Pan Magdaleno, gdzie zaczynała Pani swoją ścieżkę zawodową: w Polsce czy w UK?
Jaką uczelnię Pani ukończyła?
Swoją przygodę z prawem rozpoczęłam w Wielkiej Brytanii, a dokładniej w Londynie. Studiowałam na University of Westminster. W Polsce ukończyłam filologię angielską.
Jakie kryteria stawia się kandydatom na studia prawnicze?
Jeśli decydujemy się na studia licencjackie i nie mamy wcześniej ukończonego innego kierunku studiów, wówczas pod uwagę będą brane oceny z matury, zazwyczaj z trzech dowolnych przedmiotów. Jeśli jesteśmy spoza Anglii, to oczywiście będzie trzeba udokumentować swoją znajomość języka angielskiego. W przypadku gdy mamy już ukończone studia, wówczas brana będzie pod uwagę ocena z tych studiów oraz znajomość języka angielskiego. W moim przypadku był nieco inaczej, bowiem studiowałam filologię angielską w Polsce także nie musiałam udowadniać swojej znajomości języka, tym bardziej, że przed rozpoczęciem studiów prawniczych w Londynie, ukończyłam tam studia magisterskie z translatoryki. Musiałam natomiast napisać list motywacyjny. Nie wiem czy do tej pory obowiązuje ten wymóg.
Jak długo trwają studia? Koniec studiów wiąże się z koniecznością obrony pracy lub egzaminem końcowym?
Wszystko zależy od wybranej ścieżki do uzyskania tytułu zawodowego. We wrześniu 2021 roku weszły w życie zmiany dotyczące uzyskania tytułu zawodowego, toteż na chwilę obecną są dwie opcje, tzw. LPC route lub SQE route. Jeśli przed tą datą lub po, rozpoczęliśmy trzyletnie licencjackie studia prawnicze, to kończą się one obroną pracy licencjackiej. W przypadku gdy nie musieliśmy podjąć studiów licencjackich, bowiem mieliśmy ukończony inny kierunek, to mogliśmy rozpocząć edukację od studiów podyplomowych Graduate Diploma in Law, które trwały rok lub dwa lata i nie kończyły się obroną żadnej pracy naukowej, a następnie podjąć aplikację (LPC) lub podejść do egzaminu zawodowego (SQE). Osoby, które ukończyły LPC mogą podejść od razu do drugiej, praktycznej części egzaminu, bowiem ta pierwsza jest automatycznie zaliczana. Opcja LPC jest okresem przejściowym, który potrwa do 2032 roku.
Jeśli swoją edukację prawniczą rozpoczęliśmy po 21 września 2021, to kwestia studiów licencjackich nie uległa zmianie, natomiast możliwa jest wyłącznie tzw. opcja SQE. GDL zostało przekształcone w Postgraduate Diploma in Law. Można także zdecydować się na magisterskie studia prawnicze, tzw. MA Law, które kończą się napisaniem pracy magisterskiej, a następnie odbyć kurs przygotowujący do egzaminu zawodowego. Niektóre uczelnie oferują w ramach takiego przygotowania także opcję z napisaniem pracy magisterskiej.
Jak wygląda droga prawnika do uzyskania prawa do wykonywania zawodu w UK?
Odniosę się do tego zagadnienia w ramach jurysdykcji angielskiej, czyli Anglii oraz Walii. Szkocja ma odrębny system prawny.
W telegraficznym skrócie, mamy dwa główne zawody prawnicze: solicitor oraz barrister. Początek jest zawsze taki sam: trzeba ukończyć studia prawnicze, następnie zdecydować co dalej. By uzyskać tytuł zawodowy solicitor do września 2021 można albo ukończyć aplikację w formie Legal Practice Course (LPC) oraz odbyć dwuletni płatny staż w formie training contract lub też zdać egzamin zawodowy i wykazać dwuletnie doświadczenie zawodowe, tzw. qualifying work experience. Od września 2021 roku, nie jest możliwe odbycie aplikacji LPC. Została ona zamieniona na magisterskie studia prawnicze lub kurs SQE przygotowujący do egzaminu zawodowego z możliwą opcją studiów magisterskich. Opcja SQE w dalszym ciągu nakłada obowiązek udokumentowania dwuletniego doświadczenia zawodowego oraz uzyskania pozytywnego wyniku egzaminu Solicitors Qualifying Examination. Barrister musi także ukończyć aplikację, tzw. Bar Professional Training Course oraz odbyć roczny staż w formie pupillage. W trakcie pierwszych sześciu miesięcy obserwuje innych adwokatów w sądzie i pomaga w przygotowaniu różnego rodzaju dokumentów, by potem przez kolejne pół roku samodzielnie reprezentować klientów w sądzie. Co ciekawe, solicitor może przekwalifikować się i zostać barristerem.
Czym się różni praca solicitor od pracy barrister?
Różnica jest zasadnicza. Omówię pokrótce tradycyjny podział, bowiem przedstawiciele tych zawodów prawniczych, mogą uzyskać dodatkowe uprawnienia, toteż różnica między nimi może się zatrzeć.
Kiedy pojawia się problem, klient kieruje się najpierw do solicitora, by uzyskać poradę prawną. Barrister nie ma bezpośredniego kontaktu z klientem, to solicitor przekazuje mu klienta, jeśli zajdzie taka potrzeba. Barrister ma uprawnienia do reprezentowania przed sądami wszystkich instancji, podczas gdy solicitor tylko w niższych. Solicitor może natomiast nabyć uprawnienia w postaci higher rights of audience do reprezentowania we wszystkich instancjach, nazywany jest wówczas solicitor advocate. Solicitor, między innymi, przygotowuje różne pisma procesowe oraz wnioski do sądu, odbiera zeznania od klientów, przygotowuje akta do rozprawy, asystuje przy kupnie bądź sprzedaży nieruchomości, analizuje oraz sporządza wszelkiego rodzaju umowy, sporządza testamenty, reprezentuje klienta w sądzie niższej instancji. Barrister korzysta z pracy wykonanej przez solicitora, by efektywnie reprezentować klienta w sądzie wyższej instancji. Barrister jest zazwyczaj samozatrudniony.
Czy system edukacji prawników brytyjskich przewiduje istnienie aplikacji w takim kształcie, jak w Polsce?
W obecnej chwili angielscy prawnicy mogą odbyć aplikację, ale za kilka lat w odniesieniu do solicitora nie będzie ona już możliwa, bowiem LPC ma zostać wycofany. W ramach aplikacji, odbywa się tylko kształcenie teoretyczne. Aplikanci nie są wysyłani do sądów ani nie przygotowują dla klientów żadnych pism. Dopiero w momencie odbywania dwuletniego stażu w danej kancelarii jest to możliwe. Qualifying Work Experience jest pojęciem bardzo ogólnym, toteż nabywanie praktyki uzależnione jest od formy zdobywanego doświadczenia oraz zatrudnienia, które zezwoli bądź nie na np. reprezentowanie klientów w sądach. Warto nadmienić, że w Polsce istnieje wiele aplikacji prawniczych, podczas gdy w Anglii mamy tak naprawdę trzy: prokuratorska, adwokacka typu solicitor lub barrister. Oczywiście istnieje też zawód notariusza, ale rządzi się on swoimi prawami.
Jak zorganizowany jest egzamin zawodowy w UK?
Egzamin zawodowy, czyli Solicitors Qualifying Egzamination podzielony jest na dwie części: teoretyczną oraz praktyczną.
Teoretyczna składa się z aż 360 zamkniętych pytań. Do części praktycznej można przystąpić dopiero w momencie uzyskania pozytywnego wyniku z części pierwszej. Ta praktyczna składa się z 16 mini egzaminów, z których 12 jest pisemnych a cztery ustne.
Czy w Wielkiej Brytanii istnieje podmiot centralny regulujący kwestie akredytacji i praktyki prawników zagranicznych? Jeżeli tak to jak wygląda proces akredytacji?
Kwestie te regulowane są poprzez SRA. Proces akredytacji nie jest mi bliski, bowiem nie studiowałam prawa w Polsce, toteż sama nie przechodziłam tej procedury. Wszelkie informacje na ten temat dostępne są na stronie SRA.
Praktyka w języku obcym może stanowić nie lada wyzwanie. Czy istnieje obowiązek zdawania egzaminu państwowego weryfikującego znajomość języka prawników zagranicznych przed podjęciem praktyki?
Niestety nie wiem, bowiem sama nie przechodziłam tej procedury.
Czy wystąpienie UK z Unii Europejskiej zmieniło w jakimś stopniu Pani pracę?
Tak jak najbardziej, bowiem zmieniły się przepisy oraz procedury. W zależności od daty rozpoczęcia danego postępowania, mamy do czynienia z trzema reżimami prawnymi: przed Brexitem, tzw. okres przejściowy oraz po Brexicie.
Jak wygląda możliwość specjalizacji w UK?
W ramach aplikacji LPC wybiera się trzy specjalizacje, natomiast nie są one wiążące w dalszej karierze prawniczej. W trakcie odbywania training contract trzeba nabyć doświadczenia w trzech różnych dziedzinach, które niekoniecznie przekładają się na wcześniej wybrane specjalizacje w ramach LPC. W ramach kursu SQE nie ma żadnych specjalizacji, bowiem przygotowuje on wyłącznie do egzaminu zawodowego. Jeśli chodzi o QWE, tu też nie ma obowiązku uzyskania doświadczenia w trzech różnych dziedzinach. Tak naprawdę to, gdzie będziemy pracować wyklaruje kwestię naszej specjalizacji.
Czy jest Pani członkinią innych izb lub stowarzyszeń poza Bar?
Nie należę do Bar tylko do SRA, czyli Solicitors Regulation Authority, bowiem jest to instytucja regulująca mój zawód - solicitor. Natomiast barrister należy do Bar i jest regulowany przez BSB, czyli Bar Standards Board. Poza SRA należę także do Resolution – organizacji zrzeszającej prawników specjalizujących się w prawie rodzinnym.
Czy znajomość języka polskiego wpływa na pani praktykę zawodową?
Jak najbardziej, bowiem moimi klientami są przede wszyscy Polacy. Jest im po prostu łatwiej przedstawić swój problem posługując się językiem ojczystym.
Jaką sugestię miałaby Pani dla adeptów prawa, którzy chcieliby pójść w Pani ślady.
Rynek usług prawnych bardzo się zmienia w związku z Brexitem, Covidem oraz rozwojem sztucznej inteligencji. Znajomość języka polskiego przestaje być swego rodzaju niszą, konkurencja wśród polskich prawników jest coraz większa. Zmieniła się też droga do uzyskania tytułu zawodowego solicitor – nie ma konieczności odbycia dwuletniego płatnego stażu w formie training contract, ale w dalszym ciągu trzeba udowodnić co najmniej dwuletnie doświadczenie zawodowe, tzw. qualifying work experience. W związku z nadmienionymi przeze mnie wyżej zmianami na rynku pracy, jest coraz trudniej uzyskać tego typu doświadczenie.
Decydując się na studia prawnicze w Wielkiej Brytanii, a dokładniej w Anglii czy w Walii, bowiem jak wspominałam wcześniej, w Szkocji obowiązuje inny system prawny, trzeba mieć konkretny pomysł na siebie, swój rozwój oraz późniejsze specjalizacje, by później zaistnieć na rynku.
Dziękuję za rozmowę.
Kontakt z panią Magdaleną można uzyskac pod numerem telefonu: +447861490308 lub za pośrednictwem strony: prawopracy-londyn.co.uk.
Zdjęcie z zasobów Rozmówczyni.
Comments